poznałam na obozie , przez przypadek takiego darka . no i piszemy ze sb , on pisze do mnie np myszko kotku i takie tam . ale problem jest w tym ze mnie juz 2 razy wystawił . . ; / bo miał przyjechać ale nie przyjechał , a tłumaczy sie ze musiał z powrotem jechac bo coś z mama , a puźniej ze z mama do szpitala musiał jechać . . ; / teraz w niedziele ma ostatnią szanse . a po za tym pisze mi ze znacze dla nie go duzo i wgl a za chwile mi pisze ze podoba mu sie jakaś tam kasia .
pomocy . ! co ja mam zrobić . ? olać go . ? nie da sie ciągle o nim mysle . . . być z nim . ?
licze na pomoc . dobranocc .
|