Nosi trampki, włosy ma spięte w koka, zakłada za duże na siebie bluzy, nosi duże koszulki, na ręku ma pełno kolorowych bransoletek, maluje tylko rzęsy i zawsze się uśmiecha. Uwielbiam ją za jej oryginalność, a przede wszystkim za to, że jest inna niż te barbie z jakimi się zadaję. Kocham ją.
|