w komputerze dalej trzymam nasze zdjęcia. byliśmy wtedy 3,4 letnimi knyplami, gdzie was cieszyły plastikowe autka, a mnie lalki. biegaliśmy po domu w kolorowych rajstopach i rozmawialiśmy paroma słowami, które zdążyliśmy podłapać od starszych. to były lata, kiedy zwracaliście na mnie jeszcze jakąś uwagę i kochaliście mnie jak siostrę. czas zrobił swoje. stałam się dla was obca i nic nie warta. wybraliście swojego kumpla, zamiast stanąć po mojej stronie. chyba nie potrafię wam tego wybaczyć, pomimo, że wciąż was kocham jak braci. cóż kuzyni..bardzo mnie rozczarowaliście.. / tonatyle
|