Każdej nocy zamieniam się w kogoś innego. Trzymam Twoje serce w swojej dłoni. Trochę krwi i moje własne dzieło sztuki tworzy się. Robię wszystko co w mojej mocy abyś nie umarł, nie wykrwawił się, ale nic na to nie poradzę, że tworze własną tragiczną i romantyczną historię. Umarł, bo ukochana wyrwała mu serce, nie w przenośni, w rzeczywistości, aby na nie popatrzeć, poczuć jego bicie w dłoni, poczuć jak wybija jej imię...
|