[CZ.VI]`Ej szukałam Cię . Co tu robisz?` ` nie potrzebnie ` odpowiedziała. ` co się dzieje ? dlaczego płaczesz ?` popatrzyła na nią ` Widzisz mnie ? jak ja wyglądam ? Przecież ja to zrobiłam dla Niego . A On ? On nawet na mnie nie spojrzał ` koleżanka cała zbladła . Zaczęła przewracać oczami . ` A Tobie co?` zapytała wycierając z twarzy łzy . ` Nie prawda . Patrze na Ciebie wtedy kiedy Ty na mnie nie patrzysz . To nie , że mi się nie podobasz . Ale wolę Cię tamtą . Tą nieogarniętą . Tą którą pokochałem ` poczuła dreszcz na całym ciele . Obróciła się gwałtownie . Kiedy krzyczała nie słyszała jak otworzyły się drzwi . ` eeeee` sparaliżowało ją . podszedł do niej . Przetarł jej policzek . ` Ale teraz nieogarnięta wyglądasz jeszcze piękniej` . Przytulił ją do siebie i pocałował . Wiedziała , że to była JEJ impreza . Jej dzień . Ale najważniejszym punktem zwrotnym całej tej sytuacji była nauczka jaką dostała . Wiedziała , że nie warto się zmieniać dla nikogo . Że warto być zawsze sobą .
|