wykończona po ciężkim dniu kładę się spać, zasypiam. o drugiej w nocy budzi mnie dźwięk sms'a, tylko jedno słowo 'zabije!' ale kiedy zobaczyłam na wyświetlaczu Jego imię, nie byłam już śpiąca, nie byłam zła i wcale nie miałam ochoty go zabić. jedynie co to ze szczęścia mogłam zacząć tańczyć.
|