Z opowiadań starszych kolegów i koleżanek wiem , że kiedyś na placu było po 30 osób , nie ważne czy latem , wiosną czy jesienią , czy też zimą , a teraz 10 jest już sukcesem . Smutne , ale technologia zrobiła swoje , a dla wielu prawdziwym rapem jest '' jp '' i temu podobne.. Oby to się zmieniło . Oby wróciły dawne czasy .
|