Kiedyś gdy pierwszy napisałeś, obrastałam w skowronkach. Gdy dostałam od Ciebie ten pierdolony dwukropek z gwiazdką, to byłam szczęśliwa przez resztę dnia. Teraz nie wystarczają mi rozmowy na gg i smsy na dobranoc. Muszę codziennie czuć Twój dotyk, pocałować Twoich ust, słyszeć Twój głos i widzieć szczęście w Twoich oczach. Inaczej wszystko doprowadza mnie do szału./ martusiowata
|