Gdy zobaczyłem siniaka na twojej twarzy od razu wiedziałem, że to przez niego. Wkurwiłem się. Chciałem mu sie odpłacić, ale ty nie chciałaś żebym wtrącał się w wasze sprawy, bo wiedziałaś jak to się skończy. Nie mogłem tak tego zostawić, w końcu to ty zawsze wyciagałaś mnie z największych kłopotów. Mam teraz ciągłe problemy, ale nie żałuje tego co się stało. Niech żałuje tamten skurwiel, że odważył sie podnieść na ciebie rękę. Pamiętaj, nie pozwolę cię skrzywdzić.
|