21.03 - dzień wagarowicza . wyszłam z domu , że niby do szkoły . poszłam na pierwszą lekcje, żeby nie siedzieć bezczynnie przed domem , czając się, czy mama już wyszła . po lekcji wyszłam szybko z koleżanką na papierosa . ona wróciła na lekcje a ja poszłam do domu . wkładając kluczyk do drzwi , usłyszałam , że mój pies szczeka . zdziwiłam się, bo jeśli szczeka, to tylko wtedy kiedy ktoś jest w domu . nagle słyszę , że ktoś podchodzi i otwiera dzwi . ' Mama ?! Co ty tu robisz? : O . Tato ! To wy nie w pracy ? :O ' - zapytałam zdziwiona . ' córa ! dzień wagarowicza jest ! chodź, co będziesz tak przed drzwiami stała ? chcesz kakao ? ' - i z bananem na ustach weszłam . o taak . kocham ich ! : D / palemajki
|