Obcięłam włosy, bo przypominały mi o tobie. Wiem, że zawsze podobały ci się długie. Musiałam zmienić swoje nastawienie. Myślę też o zmianie - nigdy więcej nie będę po stronie pasażera. Przykro mi, ale już nie będziesz miał okazji zobaczyć nowej mnie. Nie obchodzi mnie, że już nigdy cię nie zobaczę. Ze mną wszystko będzie w porządku. Przyjmij ode mnie ostatnią radę - weź się w garść. Jakkolwiek by było, ja i tak odchodzę.
|