|
pamiętasz gdy udawałeś złość, gdy kruszyłam ciastkami w Twoim łóżku, oglądając filmy? Gdy byłeś zazdrosny o sms'a od kolegi, który chciał tylko pożyczyć zeszyt? Oooo, albo jak zgubiłam się w supermarkecie, a z głośników zaczęto nawoływać "zgubiłem swoją miłość gdzieś między słodyczami". Śmiałam się wtedy głośno i właśnie po tym mnie złapałeś. Przeciąganie kołdry, bo oboje lubiliśmy się zawinąć, a w końcu i tak zasypialiśmy wtuleni w siebie mocno,a pościel leżała obok łóżka. Nie zapomnę jak leczyłeś mojego kaca po imprezie, jak udawałeś, że interesują cię romansidła, które upierałam się oglądać. Czas przeszły, dokonany. Twoje serce zakończyło czynność kochania mnie. /esperer
|