, Słucham sobie piosenek . I nagle jak na złość zaczęła się taa przy której tańczyliśmy pierwszy raz . Ta przy której pierwszy raz mnie przytuliłeś . Ta przy której zrozumiałam że jesteś wyjątkowy. Zacisnęłam zęby . Jednak , bez skutku . Łzy zaczęły mi z podwojona szybkością spływać po policzkach . Nie wytrzymałam . Wyskoczyłam z łóżka i podbiegłam do okna . Jednak nie zobaczyłam Cię . Wróciłam do łózka , po czym skuliłam się . . . równie dobrze mogłam przełączyć piosenkę dalej . Ale nie , musiałam jej do końca posłuchać . Skończyła się . Odetchnęłam z ulgą . Alee ... gdy skończyła się , zaczęła się znowu , od nowa . Zrozumiałam , że musiałam sobie ją zgrać 2 razy . Nie przełączyłam jej chociaż znowu zaczęłam płakać . Posłuchałam do końca . ' / nutelq_aa
|