Zastanawialiście się kiedyś co by było gdyby osoba, której na początku wprost nienawidziliście stała się waszym narkotykiem, bez którego nie jesteście w stanie żyć? Nie będąc nawet pewnym czy ta nienawiść całkowicie odeszła. Z jednej strony chcecie go usunąć z waszego życia i wyrzucić z pamięci, a z drugiej, jego nieobecność powoduje problemy w oddychaniu i nasilający się ból w sercu? Właśnie. Ja też nie.
|