taa , i Ty myślisz że ja będe spokojna po tym jak napiszesz że idziesz sie najebać ? no sory ale nie.. Teraz boje sie o Ciebie bardziej niż wtedy jak byliśmy razem . Mam to chujowe poczucie winy , dusze sie płaczem , bo nie potrafie płakać... Przypominam sobie te wszystkie dni.. Które sama nie wiem czy miały jakiee kolwiek znaczenie.. Ale skoro Mi ich brakujee, wiec pewnie miały... Proszee Cie o jedno.. Nie przypominaj Mi już więcej o sobie.. Błagam Cie.. Bo to boli bardzieej niż upadek małego dzieckaa.. Boli nawet to jak ktoś wypowie Twoje imie , może nie tyle że boli ale dziwnie sie wtedy czuje.. Nie mam ochoty z nikim rozmawiac w tym momencie i nikt nie jest w stanie poprawic Mi humoru . Nie moge patrzeć na szczęśliwych ludzi , takich zakochanych , bo rzygać Mi sie chce.. Przepraszam , taka już jestem...
|