stary facet totalnie na mnie napalony, niebywale słodkie sms'y od cudownego gościa, kwiatki zatrute jadem, szukanie kręgielni, bracia Salvatore, kilkanaście osób ze szkoły, totalnie pokręcona rodzinka, deser jabłkowy, złodzieje z Kevina, celowane wpadnięcie w zaspę czego następstwem był krzyk: 'masz atak serca?!' - połączcie to w logiczną całość, a poznacie mój dzisiejszy sen.
|