co będę robiła jutro po szkole ? wbiję sobie do łba chemię, fizykę i angielski. po czym o jakiejś 19 stwierdzę, że mam już dość nauki, pójdę sobie zrobić kakao, nałożę na uszy przeogromne słuchawki, usiądę na parapecie. i będę tęsknić za szczęśliwą rodziną, kochającym ojcem, wielkim domem z ogródkiem i Tobą. szkoda tylko, że w mojej rodzinie nigdy nie było ani krzty szczęścia, ojciec zawsze się nad nami znęcał, domu własnego też nie mamy, a Ciebie nigdy nie było. więc za czym tak naprawdę tęsknie co wieczór ? / lonelylife
|