aż w końcu wszyscy wyrastamy z tej zasady, że liczy się to co w środku człowieka, a nie jego wygląd, zaczyna być ważniejszy rozmiar, niż umiejętności, kolor oczu niż charakter... to właśnie jest dorastanie do rzeczywistości, branie tego co błyszczy, tracąc prawdziwe diamenty, które po oszlifowaniu są warte miliony
|