`nie posiadał urody boysbandowca . dostał za to promienny uśmiech . i dostał w zamian wielkie kochające serce . dar tak potrzebny jak kulawemu jedna noga dłuższa, jako zadośćuczynienie za tę drugą, krótszą . to nic, że kardiolog wykrył w tym sercu jakieś szumy . kochać jednak potrafiło . i to jak kochać.. / D.S.
|