Zastanawiałeś się kiedyś jak to jest stracić kogoś, kto jest dla was najważniejszy? Przeżyłeś to na własnej skórze? W takim razie możesz się domyślić co przeżywał Charles, chłopak, który stracił dziewczynę. Jeszcze niedawno był wiecznie uśmiechniętym siedemnastolatkiem, cieszącym się życiem, kochającym z całego serca Samanthę. Nikt nie przypuszczał, że jedno wydarzenie może go tak zmienić. Od tego pamiętnego dnia potrafił przesiedzieć w jej domu, na obrzeżach Seattle w stanie Waszyngton, cały dzień z gazetą w rękach. Bez ustanku wpatrując się w wielki nagłówek głoszący: „Z Ostatniej chwili: Wypadek samochodowy. Zginęła siedemnastolatka.” Nie wierzył, że ona wróci. Aż do dnia, kiedy... /mój prolog do opowiadania.
|