poznaję wielu ludzi, ludzi w realu, ludzi wirtualnie, kiedy tak siedzę i myślę to coraz częściej dochodzę do wniosków, że pokochałam tych ludzi, tych których poznałam wirtualnie, pokochałam ich całym sercem, mogę się im zwierzyć, mam do dyspozycji skype, gg, fotke, ale kocham ich mimo wszystko, są mi światłem, pokazują jak mam żyć, i wierzę, że kiedyś zobaczę ich uśmiech tak jak niejednokrotnie słyszę go na skype czy przez telefon, wierzę, że po prostu kurwa będą blisko. // dziękuję wam - Kamila, Ada, Klaudia, Kamil.. kocham was. ; *
|