Dzięki Tobie codziennie picie, zabawy w zielone i fajki, zamieniły się na wspólne zachody słońca, czułe pocałunki i kolacje przy świecach. Czy teraz kiedy odszedłeś mam sama siedzieć na tej piep.rzonej plaży, całować się z lusterkiem i wpier.dalać kurczaka przy telewizorze? No właśnie, więc nie dziw się, że znowu zeszłam na psy. Tak jest łatwiej i prościej i mniej boleśnie.
/ i.need.you
|