Dostała kilka zaproszeń na osiemnastke, od znajomych którzy są również Jego znajomymi , zastanawiala się do kogo wybrać, by nie spotkać Jego . Wybrała pewną koleżankę, impreza zaczynała się o 19, przyszła tam o 20, dała koleżance cudowny prezent, złożyła życzenia od serca, kiedy Ją przytuliła, uslyszała ' Słuchaj , On tu jest.. ' zastanawiala się, jakim cudem spośród 8 zmajomych do wyboru wybrał tą samą koleżankę co Ona, omijała wszystkie miejsca w których mógł być, lecz schodząc ze schodów wpadli na siebie, spojrzała na niego swoimi zielonymi oczami a On zerknął na Nią pogardliwie i poszedł do swojej nowej laski, a Ona mając łzy w oczach, wybiegła stamtąd bez pożegnania , tak, miłość może zabijać. / doyouthinkyouknowme
|