nie znoszę tego, jak unika jakiegoś tematu. pozostawia mnie z samym domysłami, nie jest zdolna do krzty wyjaśnień. zlewa, a potem kiedy tylko poruszę ten temat ucina krótkim 'zlewam - dobrze, Ty wiesz lepiej'. nienawidzę tej inności, którą czasem w Niej zauważam. coraz rzadziej dostrzegam w Niej osobie, kogoś, kogo jeszcze rok temu nazywałam przyjaciółką.
|