ona szuka szczęścia nawet na ulicy, to jest horror - ona z bólu krzyczy. ona ma już dość tych wszystkich problemów a tak doceniała każdą chwilę z nim, lecz zostawił ją - ona miała tego dość, więc wzięła nóż i wbiła go w ręce tak jak on kiedyś w jej serce. polała się krew a za nią łzy, teraz rany na ręce będą blizny, a swojej ręki nie pokażę już nigdy bo boleć będzie ją, każda kreska, każda łezka wylecąca z jej oka - świadczy o tym, że nadal kocha ona się nie podda, ona walczy do końca. stara się żyć jak każdy z nich co ma to wszystko, choć ona nie ma nic. sobą być - powtarza to ciągle, ciężko się podnieść ona dalej się stara, trzyma się od problemów z dala. trzyma swoją rękę tępą, ciętą i ktoś to zauważa lecz zamiast do ołtarza - kolejny problem spada, ładuje się do trumny - przyjacielu, bądź z siebie dumny.
|