Obudziła się . Otworzyła oczy. Próbowała przypomnieć sobie sen , z którego się wybudziła. Pamiętała , każdy szczegół. Lato , szła z dwójką najlepszych przyjaciółek . Rozmawiały i śmiały się . Szły ulicą .Zobaczyła , jego samochód . Za kierownicą siedział on .Uśmiech z jej twarzy zniknął . Patrzyła na niego .Zatrzymał się gdy przejeżdżał koło niej . Powiedział , żeby weszła do samochodu . Czuła jak by ją ktoś zahipnotyzował .Weszła , lekko zamykając drzwi . Gdy odjeżdżali, odwróciła się , by zobaczyć dziewczyny . Patrzyły na nią z niedowierzaniem . Pokazała im tylko palec który położyła na ustach . Spojrzała na niego . Zatrzymał auto . Złapał oddech i zapytał o to dla czego udaję , że go nie widzę .
Zamurowało ją , było zupełnie inaczej . Patrzyła na niego , gdy tyko go gdzieś widziała .Chciała powiedzieć , żeby zacząć wszystko od nowa i że za nim cholernie tęskni . Nie zdążyła .Patrzyła teraz pustymi oczami w sufit . Bolało ją to ,że on przychodzi do niej w snach .
|