dymając tamtą dziewczyne ,pewnie nie zastanawiales sie nad konsekwencjami tego co bedzie potem miedzy nami,chyba juz nawet nie nami , nie jestesmy juz MY jesteśmy JA - wolna niezależna , rzygająca na ciebie dziewczyna , która nie chce wiecej widzieć twoich zakłamanych co prawda slicznych oczu i gaci które przed chwilą ściągałeś przed nią by przeżyć chwile rozkoszy no i oczywisćie jesteś jeszcze.. TY- załosna isiota która niewiem jakim cudem jeszcze porusza sie po tym swiecie .
|