Byliśmy umówieni na 18 postanowiłam wyjsc godzinę wcześniej i kupic coś do jedzenia. Gdy wszystko kupiłam poszłam do Ciebie poprawiając włosy zapukałam dwukrotnie do drzwi. Otworzyłeś mi w samych bokserkach robiąc wielkie oczy - Już jesteś ? - zapytał - Tak umawialiśmy się na 19 a jest pięc minut przed. Spojrzałeś na mnie i odparłeś - Ale ja jestem teraz zajęty. Zmierzyłam Cię wzrokiem gdy w końcu usłyszałam " kto przyszedł kochanie " nagle w drzwiach ukazała się ta suka ze swoim głupim uśmiechem. Nie wahając się walnęłam Ci w twarz i ze łzami w oczach zbiegłam po schodach. Wybiegając przed twój blok słyszałam jak mnie wołasz. Właśnie wtedy przez Ciebie pękło mi serce . ( wiem bez sensu _)
|