Kurwa , skarbie , jak ty mnie kochasz irytować . Uwielbiasz opowiadać mi o tych panienkach przechadzających się w twojej szkole po szkolnym korytarzu . Gadać z błyskiem w oczach jakie to seksowne z nich sztuki . A jak ujrzysz zazdrość w moich tęczówkach i żyłkę na czole tryskasz radością . Ja pierdole , po chuj te moje nerwy ? Przecież i tak wiem , że mnie kochasz i żadna z tych wyszpachlowanych dziuń nie dorasta mi do pięt .
|