malyyyna:nie przejmuj się,kiedyś wróci :)
moje siedzi na niewidocznym to nawet nie wiem czy jest ;/
17 grudnia 2010
kochaj.pl:ta , moje też ale pisze . tylko że moje to nie moje tylko mi sie strasznie podoba , ale on pisze pierwszy nie wiem co z nami bd ;// .
czy wgl on coś do mnie ten tego ;/
17 grudnia 2010
malyyyna:hmm..z nam to... bo moje to też nie moje ;/ i tez czasem pisze.. ale ja wiem już ,że nic nie będzie z tego... :(
17 grudnia 2010
kochaj.pl:moje by pewnie chcialo ale sie boi .
masz fotoblooga ? .
17 grudnia 2010
malyyyna:to może TY zrób ten pierwszy krok..;)
nie mam ;/
17 grudnia 2010
kochaj.pl:chciała bym , ale mam mieszane uczucia . ;//
17 grudnia 2010
malyyyna:no to musisz się nad uczuciami zastanowić...jeżeli chcesz żeby z tego coś wyszło...
17 grudnia 2010
kochaj.pl:z jednej strony chce z nim być z drugiej nie . i nic na to nie poradzę .
kochaj.pl:żebyś wiedziała , jak go nie ma na GG to tak pustio , jak jest to mnie powkurwia ale i tak go bardzo lubie :D
17 grudnia 2010
ever88:tak sobie czytam bezczelnie ta waszą rozmowę .. i mam radę . oczywiście żeby nie było że umoralniam , tak ? no . ale starsza jestem zapewne od was . a nad `siwym` włosem trzeba się pokłonic .. nie no z tym siwym włosem to poleciałam za bardzo . a więc tak .. mężczyżni to skąplikowane istoty i wbrew pozorom strachliwi jak sarenka ! . po malutku .. czasem na te cholery brak słów i samemu trzeba wyjść z inicjatywą . jeśli Ci zależy to mu to pokaż . a jak Cię oleje ... kurcze .. no właśnie .. jak oleje to .. prawdopodobnie nie był to `ten` . no .. na tym moja błyskotliwość sie kończy xD Pozdrawiam!
17 grudnia 2010
malyyyna:no właśnie.. a jak ' oleje ' - to jest najgorsze ;/
ever88:to powiem Ci tak .. skoro nie zareagował na ;* to kurde jest coś nie `halo` . zaloguj sie na sympati.onet.pl tam kogoś znajdziesz . a nie ma sensu sie dołowac i wglapiać w monitor i czekać czy napisze czy nie !
malyyyna:no w sumie to ja siebie też nie rozumiem czasem ;D
17 grudnia 2010
lady-blue:poczytałam sobie waszą rozmowę :)
Mam tak samo, tyle że ja z nim nawet nie gadam :/
Ale jak wcześniej wspomniałyście: faceci są strachliwi jak sarenka. I czasem gorsi od dziewczyn ;) Oni chyba myślą, że to my będziemy średniowiecznymi rycerzami, którzy zabiegają o względy panien- w tym wypadku ich.
I kto tu zrozumie faceta? xD
ever88:ojoooj nie ma się co łudzić .. napisze czy nie napisze ... a wql. problem tkwi w tym że my dzieczyny czekamy za takimi kurde powolniakami ! teraz to głowa do góry , walnij se makijaż co go na kolana rzuci , pójdz na siłownie , zadbaj o siebie .. i pokaż co traci !! może sie opamięta ! . a od takiego siedzenia przed kompem nabawisz się tylko płaskiego tyłka ! . serio xD . ja wiem że to wydaje się trudne tym-bardziej że motyle w brzuchu .. pewnie ma olśniewający uśmiech , równo ułożone włosy i nieziemsko pachnie i tra lala . nie ma się co łamać . owszem nadzieją że `napisze` jest dobra o ile rzeczywiście NAPISZE !a nie walnie tylko minkę typu `;P` . może jestem brutalna ale serio nie ma co żyć złudzeniami bo wtedy krótka droga na oddział psychiatrii .. nooo :( .
17 grudnia 2010
lady-blue:Zajmij się czymś innym :) Zorganizuj sobie dni tak, żebyś nie miała czasu o nim myśleć. Mi to pomagało trochę. Teraz się rozchorowałam i myślę o nim 24 na dobę... :/
17 grudnia 2010
ever88:aaa ! to mów że tu o zabicie tesknoty chodzi no xD . proponuje winko trzasnąć se xD a wql. tęsknota wzmaga uczucie ;) .. dwa dni jakoś przewegetujesz ;))
17 grudnia 2010
lady-blue:Ej, a przy winku nie myśli się o tym bardziej? xD
Taki stan błogiego spokoju może działać w drugą stronę ;)
17 grudnia 2010
ever88:no tak .. winko odpada . można mieć halucynacje .. jakies latakące świnki czy coś hehe . nie no sprawe potraktuj z kopyta . a co ja mam powiedziec ? mój się nie odzywa ! mieliśmy się dzisiaj spotkać ale mamę jego do szpitala zabrali .. i tak rano o 7 porozmawialismy a teraz jak dzwonie to ciszaaa :(
17 grudnia 2010
lady-blue:Jak słycham o niewiarygodnych opowieściach o facetach to aż sie boję, czy mam do tamtego zagadać czy nie :D
No to jeden dzień masz zaplanowany :D Teraz tylko drugi i nie będziesz o nim myslała ^^
17 grudnia 2010
ever88:chulera ... miesiąc będzie xD ale kocham to całe 190cm !
17 grudnia 2010
lady-blue:To dobrze jest ;)
Och, to uczucie tęsknoty jest czasem okropne... :/
A możesz tak o nim nie mysleć czy nie da sie nasisnąć guziczka "wyłącz"?