Wystarczył jeden Twój uśmiech i jedno Twoje czekoladowe spojrzenie bym zupełnie odpłynęła.Dziś już się tak nie uśmiechasz, dziś juz tak nie patrzysz..Dziś już nie pamiętasz..A może jednak..? Pamiętam jak kiedyś przystanąłeś by zajrzeć w moje zielone tęczówki.Spytałeś dlaczego tak mocno maluję oczy,skoro mam je takie piękne duże.Odpowiedziałam,ze tak lubię lecz na następnym spotkaniu moje oczy były delikatne, i jak sam określiłeś `zmysłowe`. Od ponad roku je tak maluję,lecz Ty tego nie widzisz.. a może jednak? Bo Twój wzrok wciąż wodzi za mną..
|