Wiesz różnimy się . Ty gdy masz doła tniesz żyletką nadgarstek , słuchasz dobijającej muzyki i piszesz wszystkim na GG jakie to życie jest "żalowe" . Natomiast ja w takich chwilach dzwonie po najlepszego kumpla każę mu iść po piwo i jak najprędzej przyjść do mnie . wypłakuję mu się śpiewając " plastikowa biedronko " .
|