dowiedziałam się że, chciał napisać, chciał coś zrobić, ale uznał, że nie jest mnie wart, że jestem za fajna dla niego i że przez niego popsuję się. Kretyn ! przecież ja chcę, żeby napisał, żeby coś zrobił, on jest równie fajny, a jak ma psuć to niech i psuje, ja się nie obrażę.
|