I... to głupie wiem, ale myślałam, że on cierpi bo kocha mnie, a ja jego nie kocham. Serce podchodziło mi do gardła i trzymałam go mocno, ściskałam coraz mocniej, jakbym próbowała ze wszystkich sił pokochać go taka miłością, jaka on mnie kochał. Później uświadomiłam sobie, że przecież on nie cierpiał; faceci nie mają uczuć.
|