Od ich rozstania minął dokładnie rok. Pamiętała to dokładnie. Jego słowa: 'To koniec' zraniły ją tak bardzo. Ale teraz jest szczęśliwa, sama, niezależna. Zapomniała, że kiedykolwiek go kochała. Pamiętała tylko rozstanie. Zawsze mówiła sobie, że gdy wróci powie mu 'spierdalaj'. Wmawiała sobie, że on już nic dla niej nie znaczył. Ale tego dnia gdy Go zobaczyła na plaży, gdzie zawsze chodzili razem, wróciły wszystkie wspomnienia. Zastanawiała się co On tu robi. Ona przyszła tu po raz pierwszy bo tu się wszystko zaczęło ale też i skończyło. Postanowiła go zapytać. Podeszła i cichym głosem zapytała co tu robi. Odpowiedział 'Codziennie tu przychodzę, bo tak mi Ciebie brak, a tu czuję Twoją obecność. I zawsze mam nadzieję, że tu przyjdziesz'. Zrozumiała, że On nadal ją kocha. Ale zrozumiała także, że Ona nie przestała kochać jego. Przeprosił ją. Wybaczyła.
|