Nasza pierwsza rozmowa telefoniczna :
- hej
- hej
- co tam ?
- właśnie idę do galerii z kumplem , a u Cb ?
- spoko , spaceruje nad rzeka .
- hmm . to co powiesz . ?
- yyy ... nie wiem a Ty . !?
- nic , nudzi mi się .
cisza , 15 minutowa cisza
- ee, jesteś tam ?
- tak .
- to powiesz jej w końcu , że ją kochasz . ? - usłyszałam głos dobiegający z telefonu .
- morda .
- co ?
- nie do Cb . tylko to tego kretyna .
- i tak wszystko słyszałam .
- to mnie masz . pogadamy jutro w szkole . pa
- baj .
|