pare dni temu, zerwali ze sobą. dzisiaj gdzina 5:48 dostała od niego sms: śniłaś mi się ;* . ona ucieszona, cały poranek chodziła z banankiem na ryjku. ale o 11 napisał : o, sorry. pomyliłem numery, wybacz. ona zaczeła płakać, zrobiła sobie nadzieję, znowu.
|