zauważyłam Cię już na początku roku.trochę zagubiona w nowej szkole myślałam że jesteś starszy ode mnie.po wielu wywiadach ze znajomymi dowiedziałam się że chodzisz do równoległej klasy.chociaż nienawidzę matmy żałowałam że nie wybrałam mat-fizu.spędzać każdą godz. lekcyjną razem z Tobą w klasie to byłby odlot.teraz muszą mi wystarczyć chwile kiedy Cię widzę na korytarzu.dzień bez Twojego spojrzenia jest dniem straconym./foryouramazingeyes
|