wybiegła z domu z wielkim hukiem trzaskając drzwiami ... załzawione oczy oślepiały cały ten świat, którego tak bardzo nienawidziła ... nie zwracała uwagi na nic ... biegła przed siebie, jak przez przez płaszczyznę na której nie napotyka się żadnych przeszkód ...
biegnąc tak nie zauważyła nadjeżdżającego samochodu ... a to wszystko na atak wspomnień oczywiście .
|