Przyszła odwiedzić swoją starą szkołę. Weszła dumna, pewna siebie, silna. Przez chwile poczułam się przez Nią niepewnie. Ale uświadomiłam sobie że nie mam się czego bać. Wyglądając tego dnia prześlicznie, wstałam delikatnie, z gracją zarzuciłam włosami i przeszłam przez sam środek sali. Myśląc niech mnie dobrze zobaczy. Niech zobaczy z kim zadarła.
|