Dałam mu papierosa z napisem "Kocham Cię", jakieś pół roku temu i poprosiłam by wypalił go w dzień który przestanie mnie kochać. Dziś gdy spytałam jak dawno temu wypalił go, wyjął go z portfela, i zaczął mówić.- Dziękuje, dzięki tobie rzuciłem palenie, bo nie chciałem kiedyś przez przypadek, zniszczyć tak pięknego prezentu. Pocałował mnie w czółko, i szepnął do ucha 'nigdy nieprzestane Cię Kochać.
|