Samotnie siedzi przed komputerem czekając na jakiś banalny znak od niego. Łzy tak bezlitośnie spływają jej po policzku i opadają na klawiaturę.
Wszystko wokół niej jest tak żałośnie nieposkładane. Nie wie co ma myśleć na temat życia. Z nutką zachwytu wciąż ogląda jego zdjęcia.
Zdała sobie sprawę, że coś do niego czuje.
W jej głowie przemyka wiele myśli, od których nie może się uwolnić.
Przecież wiąże ich tyle wspaniiałych chwil, które spędziliśmy razem.
Ciagle wierzyła, że znów go ujrzy.
Zdarzało jej się nawet śnić o nim.
Lecz na nic jej się to nie zdało.. Wszystko dookoła stało się szare i smutne.
|