Wyobraź sobie, że leżysz teraz na zielonej łące
Czyste, błękitne niebo i w zenicie słońce
Jest pełen relaks, nigdzie ci się nie śpieszy
Zazwyczaj tylko prosta rzecz może cię tak ucieszyć
I tylko skupiasz się na zapachu świeżych roślin
Masz szczęście, że wśród ptaków udało ci się zagościć
Wyobraź teraz sobie górską ciszę
Musisz przestać oddychać aby ją usłyszeć
Bo to bardzo ważne jest, żeby mieć wyobraźnię, wiesz
Tak jak chcesz przywołać swoje własne obrazy
Czyste klimaty, klimaty bez skazy
Tak jak muzyka łamiąca wszelkie zakazy
I idąca własnym, nieokreślonym torem
Świeży powiew wiatru właśnie zjawił się w porę
Abyś nie zagłębiał się za bardzo w suszę myślenia
nie trzeba rokminiać tylko wczuć się w marzenia.
|