Wszystko wymyka się spod kontroli , ale niech się wymyka . mam zamiar to zostawić w spokoju i niech biegnie swoim torem . nikt nie jest w stanie tego zepsuć , za bardzo się staraliśmy , by coś z tego wyszło , by ktoś miałby to rozpieprzyć . kocham Cię jak skończona psycholka . kurna czasem tak się boję , że Cię stracę , że powiem coś źle , że Ci się znudzę , że znajdzie się ktoś lepszy ode mnie i nagle Twoja miłość przeminie . zawsze mnie zapewniasz , że tak się nie stanie , ale każdy z nas ma swoje paranoje , nie ? / nie wiem czyje , ale nie moje .
|