To jest właśnie miłość kochanie. Kiedy przychodzisz do mnie o 6 nad ranem. Kiedy dzwonisz po nocach żebym do Ciebie przyszła. Kiedy mnie ranisz, a na następny dzień udajesz, że nic się jakby nie stało bo chcesz dobrze. Kiedy mi nie powiesz jak cholernie Ci na mnie zależy, a jednak przytulasz tak mocno, że aż się dusze. ;*
|