'Jechałam autobusem. Miałam słuchawki na uszach i głos ustawiony na maskimum. Puściłam jakąś piosenke i oparła głowe o okno. Patrzyłam na zamazane obrazy drzew, ludzi, domów i aut. 'Tak samo jest w życiu' .. pomyślałam. Wszystko było takie niepewne. Autobus sie zatrzymał. Wsiadłeś Ty. Uśmiechnęłeś sie do mnie .. i nagle wszystko stało sie oczywiste. Już wiedziałam jaki będzie mój cel na najbliższy czas.
|