"Wierzyła we wszystko, co mówił, choć nie był gadatliwy. Chyba, że opowiadał o samochodach - wtedy trudno mu było przerwać. I ona też polubiła samochody, zaczęła im się przyglądać na ulicy, poznawać marki. Była w tym pamięć przyjaźni, którą obdarzyła tego chłopca, i było pragnienie jego powrotu."
|