trwałam przy Tobie, wytrzymywałam każdy Twój humor. byłam tą która zawsze Cię wysłuchała i która zawsze starała się Cię pocieszyć, by choć trochę było Ci lepiej. stawałam na głowie, gdy prosiłeś bym napisała coś , bo lubisz czytać co piszę. byłam kimś komu zawsze śmiało mogłeś wywalić co leży Ci na serduchu. mogłeś nawet krzyczeć na mnie ze złości, gdy tylko mogło Ci to pomóc. i po tym wszystkim odwdzięczasz mi się milczeniem ? fajnie jest wiedzieć , że poświęcasz tyle dla drugiego człowieka a On zwyczajnie Cię olewa. / veriolla
|