- Gdybym mógł dałbym ci wszystkie skarby tego świata...- szepnął.
- Ale nie możesz! To co mi dałeś już mi wystarczy. Uratowałeś mnie, pokazałeś jak żyć. To o wiele więcej niż miłość. O wiele więcej niż można komuś podarować.
- A jednak wciąż za mało - oponował.
- Ja daję za mało - odparłam chcąc w końcu coś z nim ustalić. - Ty dałeś wszystko. Ja tylko biorę, wciąż biorę...
|