siedzieliśmy wszyscy. Wszyscy ci których kocham, bez których nie wiem co bym w życiu zrobiła. Śmialiśmy się i gadaliśmy o najbliższym weekendzie, a ja się zastanawiałam Czy coś możr popsuć tak zajebistą chwilę? i zaraz potem zjawiłeś się Ty i cały humor poszedł się jebać.
|